Liczba pielęgniarek w Polsce – statystyki nie napawają optymizmem
Liczba pielęgniarek w Polsce – statystyki nie napawają optymizmem

Zawód pielęgniarki wymaga przygotowania merytorycznego, ciągłego kształcenia się, doświadczenia, a także powołania. Pielęgniarki od lat walczą w Polsce o lepsze wynagrodzenia i warunki pracy. Pielęgniarki w Polsce – prestiżowa czy niedoceniona grupa zawodowa?

Pielęgniarki w Polsce – zawód zaufania publicznego

Pielęgniarka to odpowiedzialny i wymagający stałego poszerzania wiedzy zawód, bez którego niemożliwe byłoby zapewnienie odpowiedniej opieki zdrowotnej pacjentom. W Polsce rośnie liczba czynnych zawodowo pielęgniarek w wieku emerytalnym. Szacuje się, że aby ilość pielęgniarek w Polsce w najbliższych dziesięcioleciach była odpowiednia, potrzeba około 70 000 dodatkowych osób.

Brakuje nie tylko wykwalifikowanego personelu pielęgniarskiego – w szpitalach i przychodniach nie ma wystarczającej liczby lekarzy, salowych oraz położnych i fizjoterapeutów. Co powoduje, że liczba pielęgniarek w Polsce maleje i tak mało osób decyduje się na ten trudny i wymagający zawód?

liczba pielęgniarek maleje rok do roku

Liczba pielęgniarek w Polsce – archiwalne i aktualne dane

Czy liczba pielęgniarek w Polsce to rzeczywiście problem? Zgodnie z danymi Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, w 2012 roku czynnych zawodowo było 209 272 pielęgniarek i 23 856 położnych. Pod koniec 2015 roku ta liczba wynosiła odpowiednio 221 172 i 25 938. Stan na dzień 31 grudnia 2019 w Polsce to 229 974 czynne zawodowo pielęgniarki i 27 859 położnych. Mogłoby się wydawać, że liczba pielęgniarek w Polsce utrzymuje się na podobnym poziomie. Skąd zatem powód do obaw?

Chociaż w ciągu ostatnich 4 lat liczba pielęgniarek zwiększyła się w Polsce o 20 tys., ważne jest przeliczenie tych danych na 1000 mieszkańców. Jak mówi Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, mamy stały niedobór kadr medycznych – wskaźnik na 1000 mieszkańców wynosi obecnie 5,2, podczas gdy średnia unijna to 9,4. W 2015 roku było to 5,1 pielęgniarki na 1000 osób.

Za nami są tylko Grecja i Łotwa, gdzie na 1000 mieszkańców  przypada odpowiednio 3,3 oraz 4,6 pielęgniarki. Co ważne, bardzo szybko zmienia się średnia wieku pracujących pielęgniarek w Polsce – jeszcze 10 lat temu były to 42 lata, obecnie jest to 52 lata i liczba ta stale wzrasta.

Przeczytaj także: Zaostrzenie odpowiedzialności karnej lekarza - najważniejsze fakty

Co wpływa na zmniejszenie liczby pielęgniarek w Polsce?

Dane statystyczne na temat tego, jaka jest aktualna liczba pielęgniarek w Polsce (2018–2020), są niepokojące. Jakie są najbardziej prawdopodobne przyczyny zbyt małej liczby pielęgniarek?

Niskie wynagrodzenie

Jednym z najważniejszych powodów wymienianych przez same pielęgniarki jest zbyt niskie wynagrodzenie. Przeciętne wynagrodzenie pielęgniarek w Polsce według statystyk wynosi 5327,64 złotych brutto. Bardzo często pielęgniarki pracują w kilku placówkach jednocześnie i dorabiają poprzez dodatkowo płatne dyżury. Sytuacja prawna w Polsce wymusza na nich zakładanie prywatnej działalności gospodarczej, by mogły być zatrudnione w kilku podmiotach.

Emigracja

Na ilość pielęgniarek w Polsce ma także wpływ emigracja – niskie stawki i konieczność pracy na nadgodzinach sprawia, że wiele młodych specjalistów decyduje się na pracę za granicą. Ponieważ we wszystkich krajach Unii Europejskiej brakuje pielęgniarek i felczerów, osoby znające język bez trudu znajdują zatrudnienie w swoim zawodzie bez konieczności ponownego odbywania studiów.

pielęgniarki to szybko starzejąca się grupa zawodowa

Szybkie starzenie się tej grupy zawodowej

To, ile jest w Polsce pielęgniarek, zależy również od szybkiego starzenia się tej grupy zawodowej. Starsze pokolenie odchodzi na emeryturę i nie jest zastępowane przez młodszą kadrę.

Od 2005 roku zmieniły się też regulacje dotyczące kształcenia pielęgniarek. Jeszcze kilka lat temu pracę w zawodzie pielęgniarki można było rozpocząć po ukończeniu 5-letniego studium medycznego. Dziś niezbędne są studia licencjackie, mile widziane są studia magisterskie, po których absolwent uzyskuje prawo do wykonywania zawodu. Przesunął się zatem wiek wchodzenia w zawód młodych pielęgniarek.

Przeczytaj także: Czy pielęgniarka może mieć pomalowane paznokcie? Odpowiadamy!

Jakie są szanse na poprawę sytuacji?

Czy jest skuteczny plan, aby poprawić niepokojące statystyki? Ważnym argumentem w dyskusji jest podniesienie wynagrodzenia, jak miało to miejsce kilka lat temu w przypadku polskich lekarzy. Wyższa płaca pomoże także zmniejszyć liczbę godzin w miesiącu przypadających na jedną pielęgniarkę. Mniejsze zmęczenie i brak konieczności łączenia obowiązków w kilku miejscach naraz to mniej błędów medycznych i większy komfort pracy.

W wielu krajach rządzący zastanawiają się nad zmianą sposobu kształcenia pielęgniarek, by przekwalifikowanie się z innego zawodu było łatwiejsze i dostępne dla pokrewnych grup zawodowych. Pomysłem jest też zwiększenie kompetencji pielęgniarek, np. możliwość wystawiania przez nich recept lub wystawiania skierowania na określone badania. Być może do podjęcia studiów na kierunku pielęgniarskim zachęciłyby stypendia lub niższe czesne w przypadku uczelni prywatnych.

polskie pielęgniarki wyjeżdżają za chlebem za granicę

Do pracy w polskich szpitalach i przychodniach powinno zachęcać także lepsze wyposażenie samych placówek medycznych i zapewnienie pielęgniarkom jak najlepszych warunków do pracy. Przydałaby się także sposobność stałego podnoszenia kwalifikacji zawodowych w ramach kursów, szkoleń i studiów podyplomowych, które byłyby bezpłatne lub dofinansowywane przez Ministerstwo Zdrowia lub zakłady pracy. To niemal pewne, że działania te muszą być skumulowane i długofalowe, by dały oczekiwany efekt.

Przeczytaj również: Naczelna Izba Lekarska – wszystko, co musisz o niej wiedzieć

Brak pielęgniarek – problem nas wszystkich

Z szacunków WHO wynika, że do 2030 roku będzie brakować około 9 milionów pielęgniarek na całym świecie. Oprócz wskazanych wyżej powodów jako czynniki wpływające na taki stan wymienia się starzenie się społeczeństwa, rosnącą długość życia oraz częstsze występowanie chorób przewlekłych.

Niskie zarobki, praca w stresujących warunkach, w nieregularnych godzinach i przy znacznej presji społecznej powodują, że coraz mniej osób decyduje się na ten wymagający zawód. Zarówno Polska, jak i inne kraje Unii Europejskiej powinny wdrożyć wszystkie możliwe działania, by za kilka lat nie doprowadzić do braku podstawowej i wyspecjalizowanej kadry medycznej. Najbliższe lata pokażą, czy uda się zatrzymać emigrację zarobkową w służbie zdrowia i zatrzymać potrzebnych nam specjalistów.

Podziel się z nami swoimi przemyśleniami i pytaniami. Na wiadomości czekamy na Facebooku.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium